W momencie pisania tego artykułu na świecie istnieje już ponad 76.5mln stron opartych na platformie WordPress, a w repozytorium WordPressa znajdziemy blisko 46,625 wtyczek. Fantazja developerów nie zna granic … wiedziałeś o tym, że z WP można nawet czytać w myślach? 🙂 O takich dość niecodziennych rozwiązaniach pod platformę WP można poczytać tutaj.
Na WordPress pracuję od 2008 roku, a więc mniej więcej od wersji 2.5. Wybór tego CMS-a był całkiem przypadkowy – po prostu potrzebowałam czegoś prostego do założenia bloga, a raczej coś na kształt notatnika do opisywania projektów i zapisywania własnych skryptów. Pisałam o technologiach internetowych, HTML, PHP, CSS. Jeden z artykułów o CSS znalazł się nawet na pierwszej pozycji listy najbardziej popularnych artykułów w agregatorze serwisów o nowoczesnych technologiach. Administrator tego serwisu osobiście mi gratulował – to były czasy 🙂
Z racji innych obowiązków zawodowych nie dane mi było kontynuować tego projektu – trochę szkoda, bo po tylu latach nazbierałoby się trochę materiału, ale z drugiej też strony może nie robiłabym tego co robię obecnie?
Później również powstawały różne projekty – mniejsze, większe… Testowałam Joomla, Drupala, powstały nawet ze 2 serwisy na Website Baker – swoją drogą nie wiedziałam, że ten CMS jest jeszcze rozwijany 🙂 Jednak zawsze w przypadku pozostałych CMS’ów brakowało mi możliwości łatwej personalizacji i rozbudowy systemu – takiej jakiej oferował mi WordPress – więc suma, sumarum wszystko co miałam przeniosłam na platformę WordPress i do dzisiaj pracuję już wyłącznie na tym systemie. Wszystkie moje projekty (nie tylko e-learningowe) bazują na rozwiązaniach tworzonych na platformę WordPress.
Tak więc dzisiaj pracuję z WP, żyję z niego i rozwijam na jego bazie kolejne projekty.
A patrząc na statystyki popularności w Google trends można śmiało powiedzieć, że konkurencja praktycznie się nie liczy:)
Codziennie na świecie powstają nowe strony na WordPressie – niektóry budują je samodzielnie, niektórzy korzystają z pomocy specjalistów. Faktem jest, że osoby, które były święcie przekonane, że ich losy nie skrzyżują z WordPressem – teraz muszą się na nim nauczyć pracować, bo np. muszą umieszczać materiały edukacyjne na szkolnej stronie lub prowadzić firmowego bloga.
Od ponad dwóch lat edukuję moich Klientów z obsługi tego systemu i wiem jak wiele tematów trzeba ugryźć, żeby serwis dobrze działał, działał szybko i był możliwie najlepiej zabezpieczony przed atakami z zewnątrz. Gdyby nie włączenie jednej funkcjonalności w WordPress mój Klient nie miałby świadomości o kilkuset tysiącach prób ataków typu „brute force„, które nie dość że spowalniały jego serwis, to mogły się też przyczynić do spadku w rankingu Google. Bo jeśli nie wiesz – Google faworyzuje szybkie strony.
Kwestie bezpieczeństwa i optymalizacji omawiam na swoim kursie o WordPress. Założeniem tego kursu jest przekazanie studentowi kompleksowej wiedzy z obsługi WordPressa. Nie tylko stworzenie samej strony, bo to można znaleźć w dowolnym kursach, tutorialach, których jest mnóstwo dostępnych w Internecie. W trakcie kursu będziemy budować serwis, który będzie później funkcjonował w w sieci. Będziesz więc mieć możliwość sprawdzenia jak wszystko wygląda od kuchni 🙂 Będziemy zwracać uwagę optymalizację, bezpieczeństwo serwisu, skupimy się na debugowaniu całej witryny wraz ze wskazaniem jak włączać/dopisywać proste definicje poprawiające funkcjonalność serwisu.
Dzięki sugestiom Klientów oraz moich czytelników plan kursu uległ pewnej modyfikacji. Moduł e-commerce oraz budowa wtyczek i motywów zostały wydzielone z kursu. Kurs ze wszystkimi modułami był po prostu za „ciężki”, a nie każdy chce być developerem lub zakładać od razu sklep internetowy. Moduły te będą więc uwzględnione w ścieżce rozwojowej. W pozostałych modułach tematy będą oznaczane wg stopnia ich skomplikowania: materiał będzie podzielony dla osób początkujących oraz średnio zaawansowanych.
Natomiast cały program wygląda następująco:
Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami w dniu jutrzejszym opublikuję program kursu budowania platformy e-learningowej na WordPress, czyli dokładnie takiej, z jakiej korzystam na co dzień.
